Hejcia! Ponownie wracam do Was z kuchnią
indyjską. Butter chicken, inaczej mówiąc maślany kurczak to delikatnie
ostre indyjskie danie, które coraz bardziej staje się popularne na całym
świecie. Dzięki jogurtowej marynacie, kurczak jest delikatny, soczysty,
a zarazem mniej pikantny od tradycyjnych indyjskich dań. Więc kto jest
chętny spróbować mojego butter chicken?
Czas przygotowania: 15 minut
Czas marynowania: min. 1 godzina
Czas pieczenia: 20 minut
Czas smażenia: 20 minut
Całkowity czas przygotowania: ok. 2 godzin
Ilość porcji: 3-4
Czas marynowania: min. 1 godzina
Czas pieczenia: 20 minut
Czas smażenia: 20 minut
Całkowity czas przygotowania: ok. 2 godzin
Ilość porcji: 3-4
Składniki marynata:
50 ml oleju rzepakowego
3 łyżki jogurt grecki
sok z 1/2 limonki
1/2 łyżeczki papryki ostrej
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
2 piersi z kurczaka
Składniki sos:
1/2 cebuli
2-3 ząbki czosnku
50 ml oleju
100 g orzechów nerkowca
100 g masła
250 ml przecieru pomidorowego w kartoniku
1/4 łyżeczki cynamonu
200 g kwaśnej śmietany
1,5 łyżki curry
2 łyżki kuminu rzymskiego
1 łyżeczka słodkiej papryki
Dodatkowo:
1/2 pęczka kolendry
100 g ryżu
Do
miski wlewamy olej, dodajemy jogurt naturalny grecki i wyciskamy sok z
limonki, doprawiamy paprykami. Kurczaka kroimy na mniejsze kawałki.
Mięso wrzucamy do jogurtowej marynaty i dokładnie mieszamy. Pozostawiamy
w marynacie na min. 1h. Zamarynowane kawałki kurczaka układamy na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika
rozgrzanego do 180°C na 20 minut. W między czasie gotujemy ryż, a cebulę kroimy w
kostkę, natomiast czosnek w plastry. Do garnka wlewamy olej, dodajemy
cebulę, chwilę podsmażamy, a następnie dodajemy czosnek i dalej smażymy. Dodajemy
orzechy nerkowca. Całość podsmażamy co chwilę mieszając. Dodajemy masło,
mieszamy i dalej podsmażamy. Dodajemy przecier pomidorowy, cynamon,
kumin i mieszamy, dodajemy śmietanę, doprawiamy curry oraz papryką i
całość znów mieszamy. Chwilę dusimy wszystko razem, a następnie
blendujemy - nie musi być zblendowane idealnie na gładką masę, a jeśli wolisz trochę rzadsze sosy możnesz dodać odrobinę wody, ale z umiarem. Na koniec wyciągamy kurczaka z
piekarnika i dodajemy do sosu. Całość dokładnie mieszamy i gotujemy jeszcze chwilkę na
małym ogniu. Danie wykładamy na talerz, każdą porcję posypujemy
posiekaną kolendrą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz