Hej hej :) jeszcze na dobranoc wpadam do Was z deserkiem. Idealnie nada się na niedzielne popołudnie. Pudding chia z sosem wiśniowym. Więc jeśli lubicie słodko-kwaśne smaki to koniecznie spróbujcie. Sam deserek robi się dosłownie chwilkę nie licząc pęcznienia nasion chia, ale można zostawić je po prostu na noc, a rano w ciągu kilku minut przygotować cały deserek. Bardzo polecam wszystkim, bo jest mega :) albo inaczej można powiedzieć, że to po prostu SZTOS! :) .
Czas przygotowania: 30 minut
Czas pęcznienia chia: min. 6 godzin
Czas pęcznienia chia: min. 6 godzin
Całkowity czas przygotowania: min. 6,5 godziny
Ilość porcji: 3-4 szklaneczki
Składniki:
350 ml mleka
5 płaskich łyżek nasion chia
250 g serka mascarpone
2 łyżeczki cukru pudru lub innego słodzika
1 łyżeczka ekstraktu z wanili
250 g mrożonych wiśni
100 ml wody
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Do miseczki wlej mleko. Następnie wsyp nasiona chia. Całość wymieszaj i odłóż do lodówki na minimum sześć godzin. Na koniec w osobnej miseczce umieść serek mascarpone. Dodaj do niego cukier oraz ekstrakt waniliowy i dokładnie wymieszaj. Słodkie mascarpone z wanilią dodaj do napęczniałych nasion chia z mlekiem i dobrze wymieszaj. Nie wolno użyć do tego miksera ani blendera, by nie rozdrabniać nasion chia. Wiśnie przełóż do rondelka i posyp mąką. Podlej małą ilością wody. Podgrzej aż całość zgęstnieje i będzie miało konsystencję taką jak frużelina. Jeśli jest za gęste podlać jeszcze odrobiną wody. Odłożyć do wystudzenia. Następnie na dnie pucharków rozłóż po równo cały pudding chia z mascarpone, tak aby ok 3/4 szklanki było wypełnione masa z chia. Na pudding wyłóż ostrożnie wiśnie. Pudding chia z wiśniami i mascarpone jest już gotowy do podania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz