wtorek, 24 grudnia 2019

Paszteciki z kapustą i pieczarkami

Dzień dobry kochani! W końcu jest i on. Przepis na pyszne paszteciki z kapustą i pieczarkami. W tym roku pierwszy raz one goszczą na moim stole świątecznym. Podobno są bardzo dobre (tak przynajmniej mówili domownicy). Idealnie nadają się jako dodatek do barszczu czerwonego, jak również same świetnie smakują. Ich zaletą jest to, że można przygotować je sobie dużo wcześniej, następnie zamrozić i tylko wyciągnąć przed podaniem i podgrzać w piekarniku. Polecam, bo są naprawdę pyszne.


Czas przygotowania: 2 godziny
Czas pieczenia: 25 minut
Całkowity czas przygotowania: ok. 3 godziny

Ilość porcji: ok. 25-30 szt 

Ciasto:
300 g mąki
20 g świeżych drożdży
1 jajko
1 żółtko
1/2 szkl. mleka
1 łyżeczka cukru
3 łyżki oleju

Farsz:
500 g pieczarek
1/2 małej kapusty
1/2 cebuli czerwonej
1 jajko
sól
pieprz

Dodatkowo:
białko do posmarowania
sezam, mak do posypania


Do miski wlewamy ciepłe mleko (ważne, by mleko nie było ani za gorące, ani za zimne ponieważ wtedy nie urośnie nam zaczyn) i rozpuszczamy w nim drożdże, cukier i 3 łyżki mąki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 10 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Do większej miski przesypujemy resztę mąki, po 10 minutach dodajemy zaczyn, olej, jajko, żółtko i wyrabiamy, jeśli ciasto jest za bardzo klejące dodajemy odrobinę mąki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 1,5h do wyrośnięcia. Zabieramy się za przygotowanie farszu. Pieczarki jeśli chcemy obieramy (istnieją dwie szkoły, niektórzy obierają inni nie, więc to już do uznania przez Was) i ścieramy na tarce na grubych oczkach. Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i czekamy aż się zeszkli. Następnie dodajemy pieczarki. Podsmażamy na średnim ogniu, a w między czasie szatkujemy kapustę i dodajemy do pieczarek. Dusimy do miękkości. W razie takiej potrzeby dodajemy wodę, ale wg mnie nie jest to konieczne. Na sam koniec mocno przyprawiamy solą i pieprzem i odparowujemy. Ważne by farsz nie był za mokry. Studzimy i dodajemy jajko, mieszamy dokładnie. Na stolnicę posypaną mąką przekładamy ciasto. Wałkujemy na prostokątny placek o grubości ok. 5 mm. Dzielimy na 2 części wzdłuż dłuższego boku. Jedną część odkładamy na chwilę na bok. Drugą zaś smarujemy farszem na całej powierzchni pozostawiając około 1 cm pasek wzdłuż jednego z dłuższych boków. Zwijamy ciasto w roladę, dzielimy na mniejsze kawałki. Identycznie postępujemy z drugą częścią ciasta. Paszteciki wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Zostawiamy jeszcze na jakieś 30 minut pod przykryciem do wyrośnięcia. Smarujemy białkiem i posypujemy wg uznania, sezamem lub makiem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 190 st. C. przez ok. 25 minut (piekłam w ustawieniu grzanie góra-dół). Z podanych proporcji wyszły mi 2 blaszki pasztecików. Pozdrawiam Was cieplutko i życzę wszystkim smacznego!

Zapraszam do śledzenia mnie na instagramie Malinova Kuchnia 😌😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz